Klapa taniego kredytu mieszkaniowego PiS?

Rząd obiecywał zapewnić rodzinom dostęp do tanich kredytów mieszkaniowych z państwową dopłatą. Gazeta Wyborcza sprawdziła jakie są efekty. Okazuje się, że w Gdańsku ostatnio można było kupić tylko jedno mieszkanie za kredyt z dopłatą

Do końca września banki (głównie PKO BP) udzieliły tylko ok. 2,6 tys. takich tanich kredytów. Dla porównania – w zaledwie pół roku banki udzieliły przeszło 159 tys. normalnych kredytów mieszkaniowych. Przeciętne oprocentowanie kredytu złotowego wynosi ok. 6,2 proc., a we frankach szwajcarskich – niespełna 4,3 proc. Kredyty z dopłatą kosztują zaś tylko nieco ponad 3 proc. Dlaczego więc są tak mało popularne? Potencjalnych kredytobiorców eliminuje głównie limit kosztowy. Chodzi o to, że cena lub koszt budowy domu bądź mieszkania nie może przekroczyć podawanych przez GUS średnich kosztów budowy w województwie lub mieście wojewódzkim, a te są znacznie niższe od cen rynkowych.

Czy w ogóle możliwe jest znalezienie w ofercie rynkowej mieszkania, które może zostać objęte dopłatą? W Gdańsku w ciągu ostatnich trzech miesięcy na rynku pojawiła się tylko jedna oferta sprzedaży tak taniego mieszkania – mówi Paweł Majtkowski z Expandera. I dodaje: – Podobnie jest we Wrocławiu czy w Warszawie.

Więcej o kredycie z dopłatą na portalu Gazeta.pl

Opcje dostępności

Wysoki kontrast
Czytaj stronę
Kliknij aby czytać
Podświetlenie linków
TT
Duży Tekst
Odstępy między tekstami
Zatrzymaj animacje
Ukryj obrazy
Df
Przyjazny dla dysleksji
Kursor
Struktura strony