Koniec boomu na lokaty?

W kwietniu zahamowany został obserwowany w poprzednich miesiącach wzrost depozytów gospodarstwa domowych – wynika z danych NBP. Może to oznaczać, że potrzeby Polaków w zakresie bezpiecznego oszczędzania zostały – przynajmniej chwilowo – zaspokojone.

W kwietniu depozyty gospodarstw domowych wzrosły zaledwie o 820 mln zł. Co prawda jeszcze rok temu wartość depozytów spadała z miesiąca na miesiąc, ale ostatnie pół roku to okres ich bardzo silnego wzrostu. Rekordowy skok miał miejsce w styczniu, gdy środki zgromadzone przez gospodarstwa domowe w bankach zwiększyły się o prawie 13 mld zł. W grudniu było to prawie 11 mld zl. Z kolei luty i marzec to wzrost odpowiednio o prawie 6 mld zł i ponad 4 mld zł.

Spadek zainteresowania depozytami jest dosyć zaskakujący biorąc pod uwagę ciągle silne odpływy z funduszy inwestycyjnych. W kwietniu tzw. wypłaty netto wyniosły 1,9 mld zł, wynika z szacunków Analiz Online, i były zbliżone do marcowych.

Kumulacja zainteresowania lokatami na przełomie roku, poza wycofywaniem środków z funduszy, była też efektem podwyżek oprocentowania oraz silnej konkurencji między bankami wałczącymi o depozyty w celu pokrycia akcji kredytowej. Nie bez znaczenia była też z pewnością wypłata „trzynastek” oraz premii rocznych dla pracowników.

Słabsze dane dotyczące wzrostu depozytów w kwietniu mogą być zjawiskiem przejściowym, mogą jednak oznaczać również, iż mamy już pewnego rodzaju nasycenie rynku produktami o najmniejszym ryzyku. Banki, które jako pierwsze wprowadziły bardzo atrakcyjne oprocentowanie zgarnęły sporą część gotówki z rynku. Kolejne oferty nie cieszą już takim wzięciem, mimo tego, że oprocentowanie wciąż rośnie. Co więcej, o środki wycofane z funduszy – same banki, ale też inne instytucje – konkurują również alternatywnemu instrumentami. Przykładem mogą być chociażby bardzo popularne w ostatnim czasie produkty strukturyzowane, które łącza w sobie bezpieczeństwo i potencjał ponadprzeciętnego zysku. Z badań przeprowadzonych przez Expandera wynika, że między końcem marca br., a końcem czerwca ub.r. zainteresowanie produktami z ochroną kapitału wzrosło aż sześciokrotnie. O ile w czerwcu prawie 87% badanych uznawało, że „struktur” nie warto mieć w portfelu, to dziś takiego zdania jest mniej niż 30% ankietowanych.

Należności od gospodarstw domowych wzrosły w kwietniu o 5,4 mld zł. To nieco mniej niż wynosi średnia z ostatnich 12 miesięcy. W przypadku należności sytuacja jest bardziej stabilna, warto jednak zauważyć, iż wzrost był znacznie większy niż w przypadku depozytów.

Katarzyna Siwek

Opcje dostępności

Wysoki kontrast
Czytaj stronę
Kliknij aby czytać
Podświetlenie linków
TT
Duży Tekst
Odstępy między tekstami
Zatrzymaj animacje
Ukryj obrazy
Df
Przyjazny dla dysleksji
Kursor
Struktura strony