Które fundusze emerytalne zarobiły najwięcej

OFE Polsat i ING Nationale-Nederlanden zdołały przez pięć lat podwoić oszczędności swoich klientów. Dobrze wypadły też Generali, Dom i Commercial Union.

W końcu września tego roku minęło pięć lat od czasu, gdy można było porównywać wyniki inwestycyjne wszystkich otwartych funduszy emerytalnych (OFE), większość z nich wystartowała już w maju 1999 r. W ciągu tego okresu średnia wartość jednostek funduszy wzrosła prawie o 78 proc. Dokładnie połowa z 16 działających OFE osiągnęła wyniki powyżej tej średniej. W tym czasie indeks giełdowy WIG zwiększył się o 77,2 proc., a WIG20 – prawie o 32 proc. Natomiast średnia wartość jednostek uczestnictwa funduszy stabilnego wzrostu, których polityka inwestycyjna zbliżona jest do tej prowadzonej przez OFE, wzrosła w tym czasie o 64 proc. Najlepszy tego typu fundusz inwestycyjny zarobił dla klientów ponad 88 proc., a najlepsze otwarte fundusze emerytalne, Polsat i ING NN – ponad 90 proc. OFE inwestowały więc bardzo dobrze.

Zarządzający funduszami emerytalnymi zgodnie twierdzą, że w kolejnych pięciu latach tego wyniku nie da się już powtórzyć. – Był to okres, gdy obligacje przynosiły bardzo duże zyski, bo spadały stopy procentowe. Mieliśmy także hossę na rynku akcji, taką, jakiej dawno nie było. Nasz sukces polegał przede wszystkim na tym, że potrafiliśmy odpowiednio dobrać spółki do portfela. Kluczowy dla nas był szczyt hossy internetowej. Zredukowaliśmy wtedy udział akcji, podczas gdy rynek był jeszcze w euforii. Istotny był również ubiegły rok, gdy akcje spółek średniej wielkości, które mieliśmy w portfelu, bardzo mocno podrożały – mówi Robert Woźny, dyrektor biura inwestycji w PTE Polsat.

Końca hossy internetowej, która trwała w 1999 i 2000 r., nie wyczuł Bankowy. Za późno wyszedł z inwestycji w akcje i powszechne towarzystwo emerytalne musiało – z powodu nieosiągnięcia minimalnej wymaganej stopy zwrotu – trzykrotnie dopłacać do rachunków swoich klientów (w sumie ponad 55 mln zł). Dopłaty te bardzo korzystnie wpłynęły na późniejsze wyniki Bankowego, ale nawet bez nich fundusz ten po pięciu latach inwestowania nie byłby na końcu. Za nim uplasowałyby się jeszcze cztery OFE. W tym roku Bankowy należy do grona najlepiej inwestujących.

Okazuje się więc, że w długim czasie fundusze są w stanie nadrobić okresowe pogorszenie wyników inwestycyjnych. Zmuszanie do dopłat, jeśli wyniki są poniżej wymaganego minimum, powoduje jedynie, że klienci danego OFE dodatkowo zyskują, ponieważ wartość jednostki funduszu jest sztucznie podwyższana. W każdym razie złe wyniki w krótkim okresie z pewnością nie przesądzają o ostatecznym rezultacie.

Nie oznacza to jednak, że wybór funduszu nie jest istotny. Różnica między najlepszym OFE Polsat a najsłabszym OFE Kredyt Banku, pod względem wyników pięcioletnich, wynosi aż 34 pkt proc. (we wrześniu tego roku OFE KB został przejęty przez OFE Polsat). Pięcioletni okres inwestowania pozwala już na ocenę dotychczasowych wyników, która może być bardzo przydatna przy podejmowaniu decyzji, z kim zawrzeć umowę. Najlepsze OFE osiągają dobre i – co bardzo ważne – stabilne wyniki. Nikt jednak nie zagwarantuje zysków na takim poziomie przez cały okres inwestowania składek.

Najstabilniejsze wyniki osiągają:

1. ING Nationale-Nederlanden
2. Polsat
3. Sampo
4. PZU Złota Jesień
5. Allianz Polska
Najwięcej zarobiły w ciągu ostatnich trzech lat:

1. Bankowy
2. ING Nationale-Nederlanden
3. PZU Złota Jesień
4. Polsat
5. Generali
Najkorzystniejsze wyniki w ciągu ostatnich pięciu lat:

1. Polsat
2. ING Nationale-Nederlanden
3. Generali
4. Dom
5. Commercial Union

Katarzyna Ostrowska, Rzeczpospolita