Nadzór ubezpieczeniowy zajmie się we wtorek Eureko i PZU
Sprawa zgody dla Eureko na przekroczenie 33 proc. akcji PZU ma być tematem wtorkowego posiedzenia Komisji Nadzoru Ubezpieczeń i Funduszy Emerytalnych (KNUiFE) – dowiedziała się PAP w biurze prasowym KNUiFE.
Podczas poprzedniego posiedzenia, na początku kwietnia, Komisja sprzeciwiła się wydaniu zgody. Jak powiedział PAP rzecznik prasowy KNUiFE Ryszard Bójko, Komisja zgłasza sprzeciw, jeśli dostarczone dokumenty nie są kompletne. Jak w piątek mówił PAP przewodniczący Komisji Jan Monkiewicz, tak było w tym przypadku.
Eureko złożyło odwołanie od decyzji KNUiFE.
Eureko jest właścicielem 33 proc. minus jedna, akcji PZU. W listopadzie 1999 r. w konsorcjum z BIG BG (dziś Bank Millennium) uczestniczyło w prywatyzacji największego polskiego ubezpieczyciela. Eureko kupiło wówczas 20 proc. akcji PZU, a BIG BG – 10 proc. Za 30 proc. akcji PZU inwestorzy zapłacili ponad 3 mld zł.
Na przełomie 2004/2005 Eureko odkupiło pakiet akcji PZU posiadany przez Bank Millennium, skupowało także akcje pracownicze.
Pod koniec stycznia br. Eureko podpisało umowę kupna kolejnych akcji PZU. Najpierw od funduszu Manchester Securities Corporation kupiło 1,2 proc. akcji, osiągając pakiet 33 proc. minus jednak akcja. Po uzyskaniu zgody KNUiFE, na którą obecnie czeka, miało od tego funduszu kupić kolejne 3,13 proc. akcji PZU. Po tej transakcji Eureko miałoby 36,1 proc. akcji PZU.
Już po rozpoczęciu prywatyzacji PZU, w kwietniu 2001 roku, polski rząd w pierwszym aneksie do umowy prywatyzacyjnej zgodził się sprzedać Eureko 21 proc. akcji PZU, gdy spółka ta będzie wprowadzana na giełdę. Jednak w październiku 2001 r. podpisano drugi aneks, również dotyczący sprzedaży 21 proc. akcji, jednak bez oferty publicznej. Zgoda ta była warunkowa i wygasła z końcem 2001 r.
Jesienią 2002 Eureko skierowało sprawę do sądu arbitrażowego w Londynie, zarzucając Polsce naruszenie polsko-holenderskiej umowy o wzajemnej ochronie inwestycji. Rozmowy o polubownym rozstrzygnięciu sporu nie doprowadziły do porozumienia. Proces rozpoczął się we wrześniu 2004 r. i zakończył przegraną Polski. W grudniu 2004 r. resort skarbu wynegocjował ugodę z Eureko, jednak nie została ona podpisana.
1 czerwca, przed belgijskim sądem, odbędzie się pierwsza rozprawa z wniosku Polski w sprawie orzeczenia Trybunału Arbitrażowego w sprawie Eureko. Chodzi o wniosek o wykluczenie z trzyosobowego składu Trybunału Arbitrażowego, zajmującego się skargą Eureko na rząd polski, sędziego Stephena M.Schwebla. Sędzia Schwebel był wyznaczony na arbitra przez Eureko. Strona polska zarzuca mu brak bezstronności. Schwebel był poprzednio arbitrem w sprawie przegranej przez rząd czeski, który musiał amerykańskiemu inwestorowi w telewizję Nova zapłacić ponad 350 mln dolarów odszkodowania.
W styczniu 2005 r. Sejm powołał komisję śledczą ds. zbadania prawidłowości prywatyzacji PZU. Jednym z głównym wniosków raportu komisji jest teza, że umowa prywatyzacyjna jest nieważna i minister skarbu powinien doprowadzić do jej unieważnienia.
Eureko złożyło jesienią 2005 r. przed polskim sądem wniosek o zawarcie ugody, w którym domagało się sprzedaży przez Skarb Państwa 21 proc. akcji PZU oraz odszkodowania w wysokości 6 mld zł. Jednak na początku lutego br. Skarb Państwa odrzucił tę propozycję.
W pierwszym kwartale bieżącego roku Grupa PZU osiągnęła wynik finansowy netto w wysokości 1 mld 367 mln 500 tys. złotych. Jest on o 19,7 proc. wyższy niż w analogicznym okresie roku ubiegłego. Oznacza to także, że tylko w pierwszym kwartale 2006 roku Grupa PZU zarobiła netto więcej niż w całym roku 2002.
PAP, Pb.pl
