Panika na Wyspach. Upadnie piąty bank w kraju?
Brytyjczycy masowo wycofują oszczędności z banku Northern Rock. Nie pomagają uspokajające zapewnienia Banku Anglii oraz zarządu zagrożonego upadłością banku Northern Rock.
W ocenie ekspertów jest to najpoważniejsza tego typu sytuacja od dziesięcioleci. Po raz pierwszy bowiem wycofywanie wkładów na taką skalę odbywa się drogą elektroniczną. W ciągu ostatniego weekendu bankowe serwery nie nadążały z odnotowywaniem transakcji.
Finansiści w City poszukują rozwiązania sytuacji i usiłują uratować bank Northen Rock, zanim półtora miliona klientów nie zmusi go do ogłoszenia niewyplacalności. Najpewniejszym ratunkiem jest przejęcie banku przez inną instytucję finansową. Na razie jednak nie widać chętnego, ale może sytuacja się zmieni, ponieważ Bank Anglii zapowiedział, że rozciągnie gwarancje finansowe udzielone bankowi również na jego nabywcę.
Northern Rock jest piątym co do wielkości kredytodawcą w Wielkiej Brytanii. Specjalizuje się w udzielaniu kredytów mieszkaniowych. Bank zaczął tracić płynność finansową wskutek załamania się rynku kredytów w USA. Klienci banku wpadli w panikę w piątek rano, kiedy ujawniono, że jego władze poprosiły Bank Anglii o alarmowe wsparcie.
IAR, lko, Gazeta.pl