Plany na dwa lata
Na rynek kart kredytowych wkracza nowy gracz. I chce na nim trochę namieszać. W rok od rozpoczęcia działalności Getin Bank wprowadził do oferty karty kredytowe – od razu dwie: srebrną i złotą Visę. Pierwsza przyznawana jest klientom o dochodach od 650 zł netto, druga od 1,5 tys. zł.
– W tym roku zamierzamy wydać około 7 tys. tych kart, z czego blisko 5 tys. osobom, które nie są klientami Getin Banku. W ciągu dwóch lat trafi ona do około 150 tys. klientów – mówi Tomasz Wróbel, wiceprezes Getin Banku.
Bank ma ponad 300 tys. klientów. Do nich także trafi oferta. Ma jednak być głównie wabikiem dla nowych odbiorców.
„Karciane” plany Getin Banku mają szanse powodzenia. Polski rynek jest wciąż nienasycony. Klienci otworzyli około 16 mln kont osobistych. Banki wydały im do rachunków 14,6 mln kart debetowych i to ich liczba w ostatnich latach rosła najdynamiczniej. Tymczasem plastikowych pieniędzy typu kredytowego jest tylko blisko 3 mln, z czego ponad milion zaoferowały dwa banki – Citibank i PKO BP.
Zdaniem Małgorzaty O’Shaughnessy, dyrektor generalnej Visa International Polska, banki poznały już swoich klientów na tyle, by na znacznie większą skalę wydawać karty kredytowe. Dlatego w najbliższych latach będziemy obserwować dynamiczniejszy przyrost plastikowych pieniędzy typu kredytowego.
Widać to już teraz w niektórych bankach, np. Raiffeisen Banku Polska czy Banku BPH, dla których ten produkt jest jednym z głównych w ofercie. Tego też chce Getin Bank.
– Pod koniec roku zaoferujemy kartę kredytową dla firm – deklaruje Tomasz Wróbel.
BT, Puls Biznesu