Przed nowym ministrem finansów trudne zadanie
„Gazeta Prawna” pisze, że przed nowym ministrem finansów Pawłem Wojciechowskim stoi bardzo trudne zadanie. Dziennik zwraca uwagę, że będzie on musiał ustabilizować sytuację na rynkach finansowych i oprzeć się naciskom populistów, domagających się zwiększenia budżetowych wydatków.
Według gazety, brak politycznego zaplecza osłabia jednak szanse na zrealizowanie najważniejszego zadania – reformy finansów publicznych. Dziennik zwraca uwagę, że zaplecza politycznego nie posiadała także minister Gilowska, która w związku z tym niczego nie mogła zdziałać w rządzie.
Gazeta pisze, że Prawu i Sprawiedliwości minister finansów nie jest w ogóle potrzebny – chyba jedynie po to, aby miał kto sygnować projekty wykorzystywane potem instrumentalnie przez PiS dla pozyskiwania uznania społecznego. Pada przykład sprawy kosztów uzyskania przychodów dla twórców.
IAR