Raport z polskiego BIK może się przydać do kredytu za granicą
Raport z Biura Informacji Kredytowej o spłaconych w Polsce kredytach może się przydać przy zaciąganiu kredytu za granicą. Polacy coraz bardziej interesują się takimi raportami – poinformował na konferencji prasowej prezes BIK Krzysztof Markowski.
– Prawo nie daje bankom zagranicznym możliwości uzyskiwania w Polsce informacji o klientach. Sami klienci mogą taki raport otrzymać i przetłumaczyć. Są przypadki, że klienci wskazują jako adres przesłania raportu – adres zagraniczny. Raport jest wykorzystywany jako certyfikat wiarygodności – powiedział Markowski. Dodał, że BIK pracuje nad udostępnianiem raportów konsumenckich w wersji angielskiej. Największe zainteresowanie polskich klientów danymi w BIK jest w Niemczech, Wielkiej Brytanii i Irlandii.
Powstałe 10 lat temu BIK gromadzi informacje o klientach banków oraz spółdzielczych kas oszczędnościowo-kredytowych, którzy zaciągnęli i spłacili kredyty. Jak podkreślił Markowski, 95 proc. danych to informacje o rzetelnych klientach. Obecnie w bazie danych BIK są informacje o ponad 16 mln osób i 38,5 mln rachunków kredytowych. O ile jeszcze w 2001 r. BIK udostępnił bankom ok. 400 tys. raportów o klientach, to w ub.r. – 11,7 mln, zaś od stycznia do października br. – 11,9 mln. W całym 2007 r. szacuje się, że liczba raportów dla banków wyniesie 15 mln – informuje WP.pl
Więcej na ten temat na portalu WP.pl