Sieć placówek z nowym logo

 

 

W przyszłym roku Euro Bank we Wrocławiu stanie się poważniejszym konkurentem dla banków uniwersalnych, udostępni bowiem klientom rachunek w Internecie

 

Euro Bank reklamuje się jako instytucja, która bez problemu pożycza gotówkę: wystarczy tylko dowód osobisty. Bank nie promuje swojego rachunku. – Nie mamy jeszcze bankowości internetowej, więc nie ma sensu reklamować konta – mówi Sławomir Łukasiewicz, prezes Euro Banku.

 

To się zmieni w przyszłym roku. Bank nie tylko będzie oferował rachunki w Internecie, ale także kartę kredytową. Jeśli jego kampania reklamowa dotycząca kont będzie tak intensywna jak dotychczas, Euro Bank stanie się poważnym konkurentem dla banków uniwersalnych.

 

Bank już nie promuje swoich lokat, bo pieniądze potrzebne na bieżącą działalność może pożyczać od swojego nowego właściciela – francuskiego Société Générale. – Dalej oferujemy bardzo wysokie oprocentowanie lokat, ale nie jesteśmy już w tym względzie liderem – przyznaje prezes Łukasiewicz.

 

Francuzi nie tylko chętnie pożyczają pieniądze na działalność Euro Banku, ale także dofinansowują swoją spółkę. W sierpniu wyłożyli 55,9 mln zł. Drugie tyle dadzą w listopadzie. Tak więc kapitał akcyjny banku będzie wynosił ponad 327 mln zł. Société Générale będzie tak wspomagać Euro Bank, by jego współczynnik wypłacalności nie spadł poniżej 12 proc. Francuzi zastanawiają się, w jaki sposób doprowadzić do współpracy oddziału Société Générale w Polsce (obsługuje przedsiębiorstwa) i Euro Banku. Powstał zespół, który ma się tym zająć.

 

Nowy właściciel nie martwi się zbytnio tym, że jego polski bank także w tym roku nie przyniesie zysku. Strata może wynieść powyżej 10 mln zł. Jak tłumaczy prezes banku, główną przyczyną jest utworzenie dodatkowych rezerw. Po zmianie właściciela przeprowadzono w banku jeszcze jeden audyt. – Ale przyszły rok na pewno zakończymy na plusie – zapewnia prezes Łukasiewicz.

 

Ma w tym pomóc poszerzenie sieci sprzedaży. Euro Bank ma 140 własnych oddziałów. Współpracuje z lokalnymi pośrednikami finansowymi, którzy mają kilkaset punktów sprzedaży. Część z nich w przyszłym roku będzie działać na wyłączność dla Euro Banku. Plan jest taki, żeby stworzyć sieć sprzedaży pod nowym, zmodyfikowanym logo banku. – Takich placówek będzie kilkadziesiąt, a do ich stworzenia wykorzystamy franchising – mówi Sławomir Łukasiewicz.

 

Eliza Więcław, Rzeczpospolita