Spółdzielnie mieszkaniowe pod kontrolą
Prawo i Sprawiedliwość chce zwiększenia kontroli nad działalnością spółdzielni mieszkaniowych. Raz na 3 lata biegli w imieniu Ministerstwa Budownictwa będą je sprawdzać pod względem finansowym oraz rzetelności rozliczania się z członkami.
„Nawet członkowie spółdzielni, którzy czuli, że gdzieś, coś niedobrego się dzieje, nie mogli dotrzeć do informacji, pewnych dokumentów, bo ustawa o spółdzielniach była nieprecyzyjna” – mówi Łukasz Zbonikowski. Poseł PiS dodaje też, że „bez wiedzy, nikt przecież do sądu nie pójdzie”.
Oprócz biegłych, wniosek o przeprowadzenie kontroli będą mogli składać również sami członkowie spółdzielni. Ponadto, jak zapewniają posłowie PiSu, ich nowelizacja sprzyja zwiększeniu ilości zawieranych umów o przeniesienie własności lokali. Ale – jak przekonuje Zbonikowski – nie tylko to się zmieni. Projekt PiSu przewiduje obowiązek częstszego powiadamiania o zebraniach spółdzielni oraz wprowadzenie zapisów dotyczących dostępu do informacji i dokumentów dotyczących spółdzielni.
Posłowie PiSu chcą ponadto zakazać sprawowania jednocześnie dwóch funkcji: sprawowanej w organach spółdzielni i pracownika spółdzielni.
Piotr Pilewski