Tańsze polisy w systemie direct

Chcesz ubezpieczyć samochód – zastanów się nad zrobieniem tego przez telefon lub internet. Kupując polisę w systemie direct, można zaoszczędzić nawet kilkanaście procent – czytamy w dzienniku „Polska”

Obsługa klientów przez internet czy call center jest znacznie tańsza niż utrzymanie tradycyjnych biur i płacenie prowizji oferującym ubezpieczenia agentom. To z powodu niskich kosztów prowadzenia takiej działalności właśnie segment direct w najbliższych latach będzie rósł najszybciej.

Zrozumiano to w Grupie PZU. Ubezpieczenia direct będą w niej oferowane najprawdopodobniej przez spółkę córkę, która wystartuje na jesieni. Wcześniej ubezpieczeniowy gigant wysyłał sygnały, że inauguracja jego kanału directowego nastąpi w połowie czerwca. PZU ma jednak najwyraźniej problemy z tym startem, skoro jak dotąd nic z niego nie wyszło.

A rozpoczęty właśnie sezon wakacyjny raczej nie będzie służył takiemu debiutowi. Do końca roku ze swoim directem ruszy także Ergo Hestia. Eksperci przewidują, że właściciele aut mogą liczyć na lepsze warunki polis i niższe ceny, bo pojawienie się nowych firm jeszcze zaostrzy konkurencję.

Już teraz jest ona niemała. 2008 r. to pierwszy pełny rok działalności dwóch potentatów na polskim rynku direct – Liberty Mutual i Commercial Union Direct. W pierwszym kwartale najwięcej nowych składek (14,7 mln zł przypisu brutto) pozyskało pierwsze z towarzystw poprzez swoją markę Liberty Direct.

Prekursorem tego typu ubezpieczeń i równocześnie największym graczem jest Link4, który ofertę wprowadził w 2003 r. W pierwszym kwartale towarzystwo zebrało w formie składek aż 59,2 mln zł, jednak przed rokiem miało już 49,8 mln zł przypisu, a więc nowi klienci wpłacili 9,4 mln zł.

Więcej na ten temat w dzienniku „Polska”.