Większe dochody z opłat i prowizji w Banku Pekao
W latach 2004-2005 Bank Pekao powinien wypracować na czysto odpowiednio: 1 mld 190 mln zł oraz 1 mld 503 mln zł, prognozują eksperci Bankowego Domu Maklerskiego PKO BP. Spółka powinna również zwiększyć całkowite przychody z 4 mld 250 mln zł do 4 mld 623 mln zł. Należy się też spodziewać wzrostu zysku na akcję (EPS) z 7,16 do 9,05 zł.
Analitycy BDM PKO BP zalecają redukowanie w portfelach inwestycyjnych akcji Banku Pekao. Ich zdaniem papiery spółki powinny kosztować 110 zł. Na koniec I kw. ustabilizowała się pozycja banku na rynku kredytowym. – Udział spółki w tym segmencie kształtował się na poziomie 9,8 proc. – ocenia Robert Sobieraj, analityk Bankowego Domu Maklerskiego PKO BP.
W porównaniu z końcem ub.r. wzrosły kredyty korporacyjne oraz budowlano-mieszkaniowe, zmniejszyły się natomiast pozostałe kredyty detaliczne (głównie w rachunku bieżącym, na zakup środków transportu oraz gotówkowe). Nieznacznie pogorszył się udział banku w rynku depozytowym. W porównaniu z wynikami na koniec grudnia 2003 r. bank odnotował spadek z poziomu 15,9 do 15,8 proc. Skonsolidowany zysk netto Pekao zwiększył się jednak w I kw. o 15,6 proc., przede wszystkim dzięki istotnej obniżce rezerw – dodaje R. Sobieraj.
Na początku tego roku mogliśmy również zaobserwować zmniejszenie dochodów odsetkowych Pekao. Zdaniem analityków, wiązało się to głównie ze spadkiem wolumenu kredytów i depozytów, ale także pogorszeniem rentowności portfela papierów dłużnych. Z drugiej strony, bank odniósł spore korzyści z tytułu dystrybucji jednostek uczestnictwa w funduszach inwestycyjnych oraz prowizji maklerskich i opłat za prowadzenie rachunków, ocenia ekspert BDM PKO BP.
Poprawie uległ również wynik na operacjach finansowych, co było efektem lepszych rezultatów po sprzedaży papierów wartościowych i instrumentów zabezpieczających. – Jednocześnie trzeba zwrócić uwagę na gorsze wyniki spółki z pozycji wymiany. W porównaniu z I kw. 2003 r. całkowite przychody z działalności Pekao obniżyły się na koniec marca o 7,3 proc. – podkreśla R. Sobieraj. Według niego, w II kw. należy się spodziewać wzrostu wyniku z działalności bankowej spółki w następstwie wyższych dochodów z opłat i prowizji.
W I kw. br. nastąpił dalszy nieznaczny spadek kosztów Pekao. Koszty operacyjne wraz z amortyzacją obniżyły się o 2 proc. Przypomnijmy, że w ramach programu restrukturyzacji zatrudnienia liczba pracowników obniżyła się na koniec marca do 16 tys. 741 osób, z 17 tys. 637 w analogicznym okresie ub.r. Zgodnie z szacunkami BDM PKO BP, w II kw. koszty banku powinny ulec stabilizacji.
Warto również zwrócić uwagę na poprawę jakości portfela kredytowego spółki. Po pierwszych trzech miesiącach tego roku wskaźnik tzw. złych kredytów wyniósł w Pekao 23,7 proc. (dla przykładu w grudniu 2003 r. było to 23,7 proc.).
Krzysztof Pączkowski, Gazeta Prawna
