TP SA walczy z dialerami: jak narazie, bezskutecznie – Z dzienników
Bezprawny dialer.
Telekomunikacja nie może żądać od klientów pieniędzy za połączenia z numerami 0 700, realizowanymi z internecie poprzez dialery – uważa UOKiK. TP SA zapowiada odwołanie się od tej decyzji. Według cennika TP SA połączenie z internetem przez zwykły modem telefoniczny kosztuje tyle, ile zwykły impuls w połączeniu lokalnym (35 gr za trzy minuty), a w nocy i w weekendy nawet mniej. Cały miesiąc łączenia się z internetem w ten sposób przez 24 godziny na dobę na rachunku mógłby zaowocować sumą 4-5 tys. zł. Tymczasem w zeszłym roku niektórzy klienci TP SA, korzystający z internetu sporadycznie, zaczęli dostawać niebotyczne rachunki sięgające nawet 700 tys. zł. Gazeta Wyborcza, str. 17
Kosztowny wjazd do Unii.
Wejście do UE to dla polskich kierowców koniec ery tanich samochodów. Według raportu PricewaterhouseCoopers/Eurocarprice.com w 2003 r. ceny detaliczne nowych aut w Polsce wzrosły o 12,3 proc., prawie trzy razy więcej niż w strefie euro. Co gorsza – kierowców czekają dalsze podwyżki. Tak szybko jak w Polsce nie rosły ceny aut nawet w Czechach i na Węgrzech – dwóch pozostałych dużych państwach Europy Środkowej, które w maju tego roku mają wejść do UE. Na Węgrzech ceny detaliczne nowych aut wzrosły w 2003 r. o 6,2 proc. – dwa razy mniej niż w Polsce. A w Czechach wzrost cen wyniósł tylko 1,7 proc. W Finlandii, która od niedawna jest w UE, ceny detaliczne nowych samochodów podniosły się w zeszłym roku jedynie o 0,2 proc. Gazeta Wyborcza, str. 19
Coraz mniej zwolnień grupowych.
Telekomunikacja Polska, Daewoo – FSO Motor, Group 4 – to firmy, które najbardziej chcą redukować swój personel. W zeszłym roku zwolnienia grupowe zapowiadało ponad 90 tys. przedsiębiorstw. Z informacji zebranych przez „Rz” wynika, że liczba osób objętych grupowymi redukcjami powoli maleje. Większość z nich nie zrealizowało swoich zamiarów – przez dziewięć miesięcy minionego roku pracę straciło 72,7 tys. osób. Z informacji zebranych w regionalnych urzędach pracy wynika, że w zeszłym roku liczba zwolnień grupowych zmniejszyła się w stosunku do 2002 roku. Rzeczpospolita, str. B1
Przybywa placówek i klientów.
W 2003 roku liczba placówek spółdzielczych kas oszczędnościowo-kredytowych (SKOK) wzrosła o ponad 360, do niemal 1,3 tys. Sieć SKOK jest już zatem większa od sieci największego banku detalicznego, czyli PKO BP. Rośnie także liczba klientów kas. Pod koniec grudnia 2003 r. było ich już ponad 924 tys, o 31 proc. więcej niż w końcu 2002 r. SKOK z roku na rok stają się coraz większą konkurencją dla banków. Konkurują usługami także między sobą. Rzeczpospolita, str. B1
Zyski PTE mocno w górę.
Do 238,5 mln zł wzrósł w ubiegłym roku zysk netto powszechnych towarzystw emerytalnych – wynika ze wstępnych danych nadzoru emerytalnego. To duży skok. Na koniec 2002 r. wyniósł on bowiem jeszcze zaledwie 14,3 mln zł. Wpływ na tak dobry wynik miała likwidacja przez część PTE – PZU, Skarbiec-Emerytura, Sampo, Polsat oraz Dom – z końcem ubiegłego roku rachunku rezerwowego. Zysk branży może jednak jeszcze wzrosnąć. Rzeczpospolita, str. B7
Ratowanie budżetu kosztem podatnika.
Zamiast usprawniać funkcjonowanie aparatu skarbowego, tak by poprawiła się ściągalność podatków, rząd szuka ratunku, podnosząc wysokość kar za przestępstwa i wykroczenia skarbowe. Argumentuje to tym, że dzięki temu zwiększą się wpływy budżetowe. Efekt taki trudno jednak będzie uzyskać. Szybciej doczekamy się kolejnych upadających firm.Już dziś jest tak, że nawet za jednodniowe spóźnienie ze złożeniem deklaracji czy z wpłatą podatku możemy zostać ukarani stosunkowo wysokimi, jak na polskie standardy, grzywnami. Za cięższe przewinienia kodeks karny skarbowy przewiduje też karę pozbawienia wolności. Wydawać by się mogło, że już dziś prawo karne skarbowe jest wyjątkowo restrykcyjne. Okazuje się jednak, że nic bardziej mylnego. Projekt nowelizacji kodeksu, nad którym trwają obecnie prace w Sejmie, przewiduje dalsze, znaczne zaostrzenie kar. Gazeta Prawna, str. 1
Ustawa o VAT zagraża firmom i budżetowi.
Rada Przedsiębiorczości występuje do rządu i parlamentu z apelem o poprawienie nowej ustawy o VAT oraz jak najszybsze jej uchwalenie. Rada, skupiająca 11 największych organizacji przedsiębiorców, chce zapobiec niebezpieczeństwu, jakie na polskie firmy sprowadzi rządowy projekt nowej ustawy o podatku VAT. Wczoraj „Puls Biznesu” dotarł do przygotowanego przez radę apelu do premiera, ministra finansów oraz marszałków Sejmu i Senatu. RP wyraża w nim swoje krytyczne stanowisko w sprawie VAT, prosi o poprawienie projektu oraz jak najszybsze uchwalenie ustawy przez Sejm. Przedsiębiorcy zdają sobie sprawę, że w związku z przystąpieniem do UE od 1 maja 2004 r. musi obowiązywać całkiem ustawa o VAT. Jednak obawiają się, że zbyt krótki okres na jej wdrożenie może spowodować perturbacje. Puls Biznesu, str. 1
Banki spółdzielcze chcą sprzedawać fundusze.
Banki spółdzielcze odkryły żyłę złota w postaci funduszy inwestycyjnych. Masowo występują do Komisji Papierów Wartościowych i Giełd o zgodę na dystrybucję jednostek uczestnictwa. Według danych na koniec grudnia sprzedaż funduszy inwestycyjnych prowadziło 28 spośród 601 banków spółdzielczych działających w Polsce. KPWiG analizuje obecnie 20 nowych wniosków. Spodziewa się, że w najbliższym czasie wpłyną kolejne. Parkiet, str. 1
