Eurodolar i Filar wzmacniają złotego

RYNEK KRAJOWY

Po piątkowym, wyraźnym osłabieniu złotego, spowodowanym gorszymi od prognoz danymi o dynamice produkcji przemysłowej i budowlano-montażowej w lipcu, jak również spadkiem eurodolara oraz realizacją zysków przed weekendem, złoty od rana zyskiwał na wartości.

O godzinie 15:30 za euro trzeba było zapłacić 4,0158 zł, natomiast za dolara 3,2835 zł, podczas gdy na otwarciu było to odpowiednio 4,0340 zł oraz 3,3130 zł.

Umocnienie polskiej waluty to z jednej strony efekt wzrostów kursu eurodolara, co przełożyło się na spadek zyskującego w ostatnich trzech dniach USD/PLN. Z drugiej natomiast strony, złotego wzmocniła nieco mniej „jastrzębia” wypowiedź Dariusza Filara z Rady Polityki Pieniężnej. Powiedział on, że co prawda w jego opinii Rada nie powinna obniżać stóp procentowych, ale nie oznacza to, że nastawienie w polityce pieniężnej musi być szybko zmienione.

Przy czym rynek dość wybiórczo potraktował słowa członka RPP, bowiem w tym samym wywiadzie, ostrzega on jednocześnie przed wzrostem rentowności długoterminowych obligacji amerykańskich, co w efekcie może zakończyć się odpływem zagranicznego kapitału z Polski.

Krótkoterminowa prognoza

W najbliższych dniach kurs polskiej waluty będzie determinowany przez zachowanie EUR/USD oraz oczekiwania odnośnie przyszłotygodniowej decyzji Rady Polityki Pieniężnej.

RYNEK MIĘDZYNARODOWY

Tydzień rozpoczął się od zdecydowanego osłabienia dolara względem jena. Wykres USD/JPY spadł z 110.50 na zamknięcie w piątek do 109,40 w poniedziałek o godzinie 14:30.

Dolar tracił na wartości również względem innych walut. Krótko przed godziną 13:00 kurs EUR/USD zdecydowanie wybił się ponad silną krótkoterminową barierę podażową 1,2190 – 1,22, jaką tworzyły piątkowe maksima, psychologiczny poziom 1,22 oraz siedmiodniowa linia trendu spadkowego.

Przełamanie wspomnianego oporu otwiera drogę do kolejnego na 1,2265. Tworzy go 38,2 proc. wzniesienie Fibonacciego rozpoczętych w poprzedni piątek spadków.

Europejski Bank Centralny opublikował w poniedziałek dane o rachunku obrotów bieżących w strefie euro w czerwcu. Po uwzględnieniu czynników sezonowych zanotowano deficyt o wartości 2,5 mld EUR wobec nadwyżki 1,9 mld EUR w maju. Rynek zignorował te dane.

Krótkoterminowa prognoza

Powrót ponad 1,22 zdecydowanie poprawia sytuację techniczną na wykresie EUR/USD. Jednak dopiero przełamanie oporu na 1,2265 pozwoli postawić tezę, że eurodolar wraca do trendu wzrostowego, a nie koryguje zeszłotygodniowych spadków.

Raport przygotował
Marcin Rafał Kiepas
WGI Dom Maklerski

Opcje dostępności

Wysoki kontrast
Czytaj stronę
Kliknij aby czytać
Podświetlenie linków
TT
Duży Tekst
Odstępy między tekstami
Zatrzymaj animacje
Ukryj obrazy
Df
Przyjazny dla dysleksji
Kursor
Struktura strony