Pokrywając część szkody, można płacić niższe składki
Klienci narzekają na wysokie składki na polisy, ale nie korzystają z możliwości ich obniżenia przez wprowadzenie zasady, że sami pokryją część szkody. Towarzystwa są w stanie obniżyć ceny, jeśli nie będą musiały zajmować się drobnymi szkodami, których jest najwięcej.
– Przy rezygnacji z wypłat za szkody powodujące mniejszy niż 10-proc. uszczerbek, można by albo o połowę obniżyć składki, albo dwukrotnie podnieść sumy ubezpieczenia – mówi Paweł Wróbel, rzecznik Generali.
Podobnie jest w ubezpieczeniach komunikacyjnych, gdzie można zapłacić jedną trzecią składki podstawowej, jeśli zgodzimy się, że pokryjemy 10 proc. kosztów naprawy z własnej kieszeni.
– Duże oszczędności w kosztach ubezpieczenia firmy da wyłączenie szkód frekwencyjnych, czyli takich, których zajście jest pewne i łatwo ocenić ich częstotliwości – mówi Artur Grześkowiak, wiceprezes Gras Savoye.
Więcej w „Gazecie Prawnej”.