Sejm: z rynku znikną „zakłady ubezpieczeń”

Ubezpieczający otrzyma zwrot składki za niewykorzystany okres ubezpieczenia, jeśli umowa wygaśnie przed terminem – taką poprawkę senacką do nowelizowanego Kodeksu cywilnego przyjął w piątek Sejm.

Sejm głosował nad senackimi poprawkami, zaproponowanymi do przyjętych przez Sejm na początku marca zmian w części Kodeksu cywilnego dotyczącej ubezpieczeń.

Posłowie odrzucili senacką poprawkę zakładającą wprowadzenie odsetek maksymalnych, płaconych przez ubezpieczyciela w razie opóźnień w wypłacie odszkodowania.

Poprawka ta była krytykowana przez firmy ubezpieczeniowe, nie chciał jej też rząd. Zwracano uwagę, że przyjęcie jej oznaczałoby wprowadzenie nierówności wobec prawa – ubezpieczyciel musiałby płacić odsetki maksymalne za zwłokę, natomiast opóźniający się z zapłaceniem składki klient – tylko odsetki ustawowe. Odsetki ustawowe wynoszą obecnie 11 proc., odsetki maksymalne – 22 proc.

Po wejściu ustawy w życie z polskiego rynku znikną „zakłady ubezpieczeń”, będą już tylko „ubezpieczyciele”.

Inne zmiany dostosowują polskie przepisy do przepisów UE i – jak wyjaśniał rząd w uzasadnieniu – w większym stopniu chronią klienta jako „słabszą” stronę umowy.

Jedną ze zmian ważniejszych dla klientów jest wprowadzenie przepisu w Kodeksie cywilnym, precyzującego, że ogólne warunki ubezpieczeń powinny być doręczone zawierającemu umowę przed jej zawarciem. Dotychczasowe określenie „przy zawarciu umowy” było czasami interpretowane tak, że wzorzec umowy był dostarczany dopiero w chwili podpisywania umowy lub po jej podpisaniu.

Jeśli składka jest opłacana w ratach, ale nie zostanie opłacona w terminie, ubezpieczyciel będzie mógł rozwiązać umowę tylko wtedy, gdy sprecyzowano to w umowie, a ponadto – jeśli ubezpieczyciel wezwał do zapłaty.

Kolejna zmiana stanowi, że ubezpieczyciel musi wypłacić świadczenie w ciągu 30 dni od daty otrzymania zawiadomienia o wypadku.

Nowelizacja precyzuje również zasady nakładania terminów, w jakich ubezpieczający ma obowiązek poinformowania o wypadku. Inna zmiana określa obowiązki ubezpieczonego w kwestii minimalizowania szkód w razie wypadku. Zamiast „wszelkich dostępnych mu środków”, jak dotychczas, będzie musiał użyć „dostępnych mu środków”, aby zmniejszyć szkodę, nawet jeśli środki te okazały się bezskuteczne.

Ubezpieczyciel będzie zwracał koszty wynikające z zastosowania środków zmniejszających szkodę, nawet jeśli były bezskuteczne. Zwrot nastąpi w ramach sumy ubezpieczenia, czyli górnej granicy odpowiedzialności ubezpieczyciela.

Zmieniono również definicję tego, co może być ubezpieczone w ubezpieczeniach majątkowych – będzie to interes majątkowy, który nie jest sprzeczny z prawem i daje się ocenić w pieniądzu. Poprzednie sformułowanie brzmiało, że „ubezpieczenie majątkowe może dotyczyć mienia albo odpowiedzialności cywilnej”.

Ustawa trafi teraz do podpisu prezydenta. Wejdzie w życie po 90 dniach vacatio legis.

PAP, Onet.pl