Tagi:
Raport Expandera i Rentier.io – Najem mieszkań, II kw. 2020
Po ostatnich spadkach kosztu najmu, stawki niemalże powróciły do zeszłorocznego poziomu. Z raportu Expandera i Rentier.io wynika, że w II kwartale najem małego (<35 m2) mieszkania był tylko o 3% droższy niż przed rokiem, a w przypadku lokali średniej wielkości (35-60 m2) i dużych (>60 m2) jest tylko o 2% drożej. Po ostatnich zmianach kosztów najmu i cen mieszkań inwestorom wciąż najbardziej opłaca się kupować małe mieszkania. Natomiast najemcom najbardziej opłaca się zamiana małych lokali na własne. Koszt najmu jest tu bowiem średnio aż o 34% wyższy niż rata kredytu. Przy średniej wielkości mieszkaniach jest to 19%, a dla dużych tylko 4%.
Spadki kosztów najmu obserwowane w ostatnich miesiącach niemalże w całości zniosły wzrosty z drugiej połowy 2019 r. i początku 2020 r. Średnie koszty najmu w II kw. 2020 r. były tylko minimalnie wyższe niż przed rokiem. Oczywiście sytuacja w niektórych miastach uległa istotnym zmianom, szczególnie w zakresie dużych mieszkań. Tu na jednym biegunie mamy znaczące spadki w Bydgoszczy (-10%) i Częstochowie (-8%), a na drugim duże wzrosty w Toruniu (+16%) i Gdyni (+15%). Jeśli chodzi o konkretne ceny, to najwięcej zapłacą najemcy dużego mieszkania w Warszawie (średnio 4000zł), a najmniej najemcy małego mieszkania w Sosnowcu (950zł).
Opłacalność wciąż wysoka, pod warunkiem, że lokal nie stoi pusty
Ponieważ w ostatnim czasie zmianie uległy nie tylko koszty najmu, ale również koszty kredytów i ceny mieszkań, to sprawdziliśmy jak obecnie wygląda opłacalność inwestycji w mieszkanie na wynajem. Najwyższą stopę zwrotu z najmu przynoszą wciąż małe mieszkania (<35 m2). W przypadku inwestycji bez kredytu stopa zwrotu wynosi średnio 7,1% brutto. Dla lokali średniej wielkości (35-60 m2) jest to 6,3%, a dla dużych (>60 m2) rentowność to 5,6%. To jednak przy założeniu, że mieszkanie przynosi zyski przez pełne 12 miesięcy w roku. Jeśli przez kilka miesięcy będzie stało puste, to zyski będą zdecydowanie niższe.
Koszt najmu aż o 1/3 wyższy niż rata kredytu
Porównaliśmy również koszt najmu z ratą kredytu. Największe różnice dotyczą małych lokali. Rezygnując z najmu kawalerki na rzecz własnego mieszkania można sporo zaoszczędzić, ponieważ stawka najmu 35-metrowego mieszkania jest aż o 34% wyższa niż rata kredytu na takie samo mieszkanie, przy założeniu 10% wkładu własnego. Dla przykładu w Szczecinie, Lublinie i Częstochowie taki ruch pozwoli zaoszczędzić ok. 6300 zł rocznie. Problem polega jednak na tym, że aby uzyskać kredyt trzeba posiadać przynajmniej 10% wkładu własnego, a coraz więcej banków wymaga aż 20%. Poza tym o kredyt jest dziś znacznie trudniej niż jeszcze na początku roku. Warto też wspomnieć, że osoby młode, które najmują kawalerki, jeśli myślą o zakupie własnego mieszkania, to zwykle większego, w którym znajdzie się osobny pokój dla dziecka. Biorąc to pod uwagę zyski z zamiany na własne nie będą już tak wysokie.
Porównanie kosztów najmu i raty kredytu
Koszt najmu i rentowność inwestycji w mieszkanie
Jak to policzyliśmy
Wyliczenia sporządzono na podstawie 68 957 ogłoszeń najmu oraz 112 865 ogłoszeń sprzedaży mieszkań (unikalnych, czyli z pominięciem duplikatów). Te dane wykorzystano do oszacowania rentowności inwestycji w mieszkanie na wynajem. Prezentowana przez nas rentowność jest wartością brutto, czyli przed odliczeniem odpowiednich podatków oraz bez dodatkowych kosztów. Nie uwzględniono m.in. kosztów ewentualnego kredytu, zaciąganego na zakup mieszkania, kosztów okresowych napraw i remontów, kosztów umów notarialnych, opłat sądowych, prowizji i opłat dla pośredników. Takie koszty mają charakter indywidualny w odniesieniu do konkretnej nieruchomości. Powyższa analiza dotyczyła mieszkań występujących w ogłoszeniach internetowych z okresu od 01 IV do 30 VI 2020 r.
Raport Expandera i Rentier.io – Najem mieszkań, luty 2020
Dla osób szukających mieszkania mamy nienajlepsze wiadomości. Rosną nie tylko ceny zakupu, ale również najmu. Na szczęście w większości przypadków wzrost kosztu najmu jest niewielki. Od każdej zasady są jednak wyjątki. Dwucyfrowe wzrosty miały miejsce w Lublinie (aż o 22% r/r) i Toruniu (o 13% r/r). Na całym rynku, koszt najmu rośnie jednak wolniej niż ceny mieszkań. Spada więc rentowność nowych inwestycji tego typu. Z raportu Expandera i Rentier.io wynika, że jeśli lokal jest zamieszkany przez 12 miesięcy w roku, to rentowność brutto wynosi od 6% w Gdyni do 9% w Sosnowcu.
W ciągu ostatnich 12 miesięcy ofertowe ceny mieszkań rosły w dwucyfrowym tempie aż w 14 z 16 największych polskich miast. W przypadku kosztów najmu, taka sytuacja miała miejsce zaledwie w 2 z 15. Dotyczy to wspomnianego już Lublina i Torunia. Nie było natomiast miasta, w którym stawki za najem spadły. To oznacza, że ci, którzy już zainwestowali w mieszkania, mogą liczyć na wyższe zyski. Ci, którzy dopiero chcą kupić nieruchomość pod wynajem, muszą natomiast brać pod uwagę, że coraz wyższe ceny lokali obniżają rentowność takiej inwestycji.
Wynajem kupowanego teraz mieszkania przynosi stopę zwrotu wynoszącą średnio niecałe 7%. Co ciekawe najgorzej w naszym zestawieniu wypada Gdynia (6%). Trzeba jednak dodać, że wielu właścicieli mieszkań nad morzem stosuje technikę, która w praktyce znacząco podwyższa zyskowność. Mieszkanie jest przez 8-10 miesięcy w roku wynajmowane długoterminowo. W okresie letnim jest natomiast udostępniane turystom na okresy 1-2 tygodni. To sprawia, że w rzeczywistości zyski mogą być jednymi z wyższych w Polsce. W przypadku mieszkań kupionych kilka lat temu nierzadko przekraczają 10% rocznie.
Koszt najmu i rentowność inwestycji w mieszkanie
Z punktu widzenia osoby, która chce wyprowadzić się od rodziców, czy zamienić mieszkanie najmowane na własne, obecna sytuacja jest trudna. Najem jest drogi i niestety stawki coraz bardziej rosną. Na szczęście ten wzrost rekompensują podwyżki wynagrodzeń, ale oczywiście nie wszyscy je dostają. Rata kredytu jest niższa iż koszt najmu (średnio o 14%), ale jeśli za jakiś czas wzrosną stopy procentowe, to rata również może istotnie się zwiększyć. Poza tym, aby kupić mieszkanie z pomocą kredytu trzeba posiadać przynajmniej 10% wkładu własnego. Te 10% to jednak coraz wyższa kwota, gdyż coraz wyższe są ceny mieszkań.
Porównanie kosztów najmu i raty kredytu
Jak to policzyliśmy
Wyliczenia sporządzono na podstawie 22 832 ogłoszeń cen najmu oraz 46 658 ogłoszeń sprzedaży mieszkań. Te ostatnie wykorzystano do oszacowania rentowności inwestycji w mieszkanie na wynajem. Prezentowana przez nas rentowność jest wartością brutto, czyli przed odliczeniem odpowiednich podatków oraz bez dodatkowych kosztów. Nie uwzględniono m.in. kosztów ewentualnego kredytu, zaciąganego na zakup mieszkania, kosztów okresowych napraw i remontów, kosztów umów notarialnych, opłat sądowych, prowizji i opłat dla pośredników. Takie koszty mają charakter indywidualny w odniesieniu do konkretnej nieruchomości. Powyższa analiza dotyczyła mieszkań występujących w ogłoszeniach internetowych w okresie od 1 do 31 stycznia 2020 r. Przeciętne koszty oznaczają medianę zbioru dla danego miasta.
Raport Expandera i Rentier.io – Najem mieszkań, listopad 2019
Zakończył się gorący sezon na rynku najmu mieszkań. Koszty najmu w zdecydowanej większości miast były wyższe niż przed rokiem. Z raportu Expandera i Rentier.io wynika, że średnio wzrosły o 5%, a więc w znacznie mniejszym stopniu niż ceny mieszkań. Wyjątkiem jest jednak Szczecin, gdzie koszty najmy były aż o 20% wyższe niż przed rokiem. W rezultacie to miasto awansowało na trzecią pozycję w rankingu miast, w którym najbardziej opłaca się kupić mieszkanie na własność. Rata kredytu jest tam aż o 416 zł niższa niż koszt najmu.
W ciągu ostatnich 12 miesięcy koszty najmu w zdecydowanej większości miast wzrosły, ale w mniejszym stopniu niż ceny mieszkań. Mimo to mieszkania na wynajem wciąż są bardzo zyskowną inwestycją. W przypadku finansowania zakupu z własnych oszczędności i przy założeniu, że mieszkanie jest wynajęte przez pełne 12 miesięcy, średnia stopa zwrotu wynosi niecałe 7% brutto. Jeśli natomiast zakup w 90% jest finansowany kredytem, to przy obecnym poziomie stóp procentowych, roczna stopa zwrotu z kapitału może przekroczyć nawet 20%. Jest to tak dobry biznes ponieważ koszty najmu w Polsce są bardzo wysokie, w porównaniu z ceną jaką ponosi inwestor kupujący mieszkanie. Za najem płacimy podobne stawki jak w krajach Europy Zachodniej, mimo że u nas ceny mieszkań i zarobki są zacznie niższe. W rezultacie ci, którzy mają wysokie oszczędności lub którzy zaciągną kredyt hipoteczny, mogą dobrze zarobić.
W Sosnowcu, Częstochowie i Szczecinie najem jest kosmicznie drogi
Dobry zarobek dla właścicieli mieszkań oznacza wysokie koszty dla najemców. Najwyższe stawki za najem obowiązują w Warszawie (57 zł za m2), Gdańsku (48 zł za m2) i Wrocławiu (45 zł za m2). W rankingu miast, w których najmniej opłaca się najmowanie mieszkania wygrywają jednak Sosnowiec i Częstochowa. Tam koszt najmu jest bowiem o około połowę wyższy niż rata kredytu na zakup podobnego mieszkania. Na drugim biegunie są Toruń, Kraków i Białystok, w których różnica między kosztem najmu w ratą kredytu wynosi 6%-7%.
Co czeka rynek najmu w 2020 r.
Wysokie zyski jakie można uzyskać z wynajmu mieszkania przyciągają coraz więcej inwestorów. Według NBP w II kwartale aż 42% nowych mieszkań w największych miastach kupili inwestorzy. Jednocześnie w najbliższych latach na rynek pracy będzie trafiało mniej młodych osób, gdyż w latach 90-tych rodziło się znacznie mniej dzieci niż w 80-tych. Wzrośnie też liczba mieszkań zwalnianych przez zmarłych z powojennego wyżu demograficznego. To wszystko może sprawić, że inwestycje w kolejne mieszkania na wynajem będą coraz mniej opłacalne. Jednocześnie będzie rosła konkurencja i w pewnym momencie może się wręcz okazać, że część wynajmujących nie znajdzie chętnych do zamieszkania w ich lokalu.
Trudno jednak ocenić kiedy rynek się nasyci. Dużo będzie zależało m. in. od liczby migrantów i poziomu stóp procentowych. Jeśli migrantów będzie przybywać, to będą oni generowali popyt na mieszkania na wynajem. Gdyby ich liczba się zmniejszyła, to oczywiście bardzo negatywnie odbiłoby się to na rynku najmu. Wzrost stóp procentowych podwyższyłby natomiast raty kredytów, a więc obniżył zyski tych inwestorów, którzy kupili mieszkania na kredyt. Znaczący wzrost oprocentowania kredytów mógłby wręcz doprowadzić do tego, że inwestorzy korzystający z kredytów, zamiast zysków mogliby zacząć ponosić straty. Warto więc pamiętać, że inwestowanie w mieszkania na wynajem jest obarczone ryzykiem.
Koszt najmu i rentowność inwestycji w mieszkanie
Porównanie kosztów najmu i raty kredytu
Jak to policzyliśmy
Wyliczenia sporządzono na podstawie 28 468 ogłoszeń cen najmu oraz 48 200 ogłoszeń sprzedaży mieszkań. Te ostatnie wykorzystano do oszacowania rentowności inwestycji w mieszkanie na wynajem. Prezentowana przez nas rentowność jest wartością brutto, czyli przed odliczeniem odpowiednich podatków oraz bez dodatkowych kosztów. Nie uwzględniono m.in. kosztów ewentualnego kredytu, zaciąganego na zakup mieszkania, kosztów okresowych napraw i remontów, kosztów umów notarialnych, opłat sądowych, prowizji i opłat dla pośredników. Takie koszty mają charakter indywidualny w odniesieniu do konkretnej nieruchomości. Powyższa analiza dotyczyła mieszkań występujących w ogłoszeniach internetowych w okresie od 1 do 31 października 2019 r. Przeciętne koszty oznaczają medianę zbioru dla danego miasta.
Raport Expandera i Rentier.io – Najem mieszkań w III kw. 2019
Koszty najmu mieszkań są coraz wyższe. W Warszawie są już mniej więcej na takim samym poziomie jak w Berlinie, Kolonii i Dusseldorfie. Z raportu Expandera i Rentier.io wynika, że największe wzrosty (średnio +10% r/r) dotyczą małych mieszkań. Rekordzistami pod względem tempa wzrostu w tym segmencie są Toruń (aż +25%), Łódź (+16%) i Szczecin (+15%).
Najem mieszkania o powierzchni 50 m2 w Warszawie kosztuje już 2 864 zł. Dla porównania w Berlinie, Kolonii i Dusseldorfie będzie to równowartość ok. 2 882 zł (ok. 13,5 euro za m2 w przypadku nowego mieszkania). Nie wygląda to dobrze biorąc pod uwagę, że zarobki w tych miastach są mniej więcej 2-krotnie wyższe niż w Warszawie.
Jest jednak druga strona medalu. Porównując koszt najmu z ratą kredytu jaką trzeba zapłacić za podobne mieszkanie, to Warszawa jest przeciętniakiem wśród polskich miast. Czynsz, który trzeba zapłacić właścicielowi za najem średniej wielkości mieszkania jest o 19% wyższy niż rata kredytu. Średnio w 16 badanych przez nas miastach jest to natomiast 24%. Stolica jest więc poniżej średniej.
Czynsz niemal 2-krotnie wyższy niż rata kredytu
Najwyższe czynsze w porównaniu do raty kredytu zaobserwowaliśmy w Sosnowcu, Częstochowie i Łodzi. W tych dwóch pierwszych czynsz za kawalerkę jest blisko 2-krotnie (o 88%) wyższy niż rata kredytu. W tych miastach szczególnie opłaca się więc kupić mieszkanie na własność zamiast wynajmować. Aby było to możliwe trzeba jednak posiadać kilkadziesiąt tysięcy złotych oszczędności na wkład własny oraz zdolność kredytową. Problem też polega na tym, że zmiana (np. na większe) wynajmowanego mieszkania jest zdecydowanie łatwiejsza niż własnego.
Porównanie kosztów najmu i raty kredytu
Koszt najmu i rentowność inwestycji w mieszkanie
Jak to policzyliśmy
Wyliczenia sporządzono na podstawie 72 877 ogłoszeń najmu oraz 94 115 ogłoszeń sprzedaży mieszkań. Te dane wykorzystano do oszacowania rentowności inwestycji w mieszkanie na wynajem. Prezentowana przez nas rentowność jest wartością brutto, czyli przed odliczeniem odpowiednich podatków oraz bez dodatkowych kosztów. Nie uwzględniono m.in. kosztów ewentualnego kredytu, zaciąganego na zakup mieszkania, kosztów okresowych napraw i remontów, kosztów umów notarialnych, opłat sądowych, prowizji i opłat dla pośredników. Takie koszty mają charakter indywidualny w odniesieniu do konkretnej nieruchomości. Powyższa analiza dotyczyła mieszkań występujących w ogłoszeniach internetowych z okresu od 01 VII do 30 IX 2019 r. Przeciętne ceny stanowią medianę zbioru dla danego miasta. Źródłem informacji o cenach najmu w Niemczech jest raport Real Estate Market Germany 2018 | 2019 opublikowany przez DZ HYP.
Raport Expandera i Rentier.io – Najem mieszkań, wrzesień 2019
Na rynku najmu mieszkań rozpoczął się najgorętszy okres, związany ze zbliżającym się początkiem nowego roku akademickiego. Z raportu Expandera i Rentier.io wynika, że w tym roku średni koszt najmu jest o 9% wyższy niż przed rokiem. Największe zmiany odnotowaliśmy w Szczecinie (+18%), Łodzi (+14%) i Gdyni (+11%). Ceny mieszkań też rosną, ale rata kredytu w większości miast wciąż jest zdecydowanie niższa niż stawki najmu.
Wynajmujący podnoszą ceny w całej Polsce
Rosnące stawki za najem mieszkania teoretycznie są dobrą informacją dla właścicieli mieszkań przeznaczonych na ten cel. Ostrzegamy jednak, że na rynku jest coraz większa konkurencja. – Wzrost stawek wynika z wzrostu cen mieszkań oraz z tego, że na rynek trafia coraz więcej droższych ofert dotyczących zupełnie nowych mieszkań na wynajem. Te są często dobrze wyposażone i bardziej funkcjonalne, niż mieszkania wynajmowane od lat. Wynajmujący, którzy przez lata nie remontowali wynajmowanych lokali, a chcący podwyższyć czynsz muszą być gotowi na inwestycję w remont i doposażenie mieszkania. W przeciwnym razie najemcy mogą niechętnie podchodzić do kwestii podwyżek. – mówi Anton Bubiel z Rentier.io.
Przy obecnych stawkach mieszkanie na wynajem wciąż jest atrakcyjną formą lokowania kapitału. Średnia rentowność takiej inwestycji to 7,3% brutto rocznie, przy założeniu, że mieszkanie jest wynajęte przez pełnych 12 miesięcy. Liderami rentowności mieszkań na wynajem pozostają Częstochowa i Sosnowiec ze średnioroczną stopą zwrotu wynoszącą ok. 9% brutto. Ostrzegamy jednak, że tego rodzaju inwestycje wymagają ostrożności. Jeśli nie znajdziemy chętnych do najmu lub trafiamy na lokatora, który będzie sprawiał problemy, to zamiast zysków mogą pojawić się straty. Poza tym podawane przez nas rentowności nie uwzględniają kosztów ewentualnego kredytu, podatku, czy okresowych remontów.
Koszt najmu i rentowność inwestycji w mieszkanie
Patrząc z perspektywy osoby, która chce zamieszkać w najmowanym mieszkaniu, to obecne stawki są dość wysokie. – Średnio koszt najmu w badanych przez nas miastach jest aż o 25% wyższy niż rata kredytu zaciąganego za zakup takiego samego mieszkania. Zakup własnego mieszkania najbardziej opłaca się w Sosnowcu, Częstochowie i Katowicach. W tych miastach rata kredytu jest o ponad 400 zł niższa niż koszt najmu. Należy jednak dodać, że aby móc uzyskać kredyt hipoteczny trzeba posiadać przynajmniej 10% wkładu własnego, czyli zwykle kilkadziesiąt tysięcy złotych. Warto też dodać, że najmowane mieszkanie znacznie łatwiej i szybciej można zmienić niż własne. W pewnych przypadkach to najem jest więc lepszym rozwiązaniem. – mówi Jarosław Sadowski z Expandera.
Porównanie kosztów najmu i raty kredytu
Jak to policzyliśmy
Wyliczenia sporządzono na podstawie 26 499 ogłoszeń cen najmu oraz 50 914 ogłoszeń sprzedaży mieszkań. Te ostatnie wykorzystano do oszacowania rentowności inwestycji w mieszkanie na wynajem. Prezentowana przez nas rentowność jest wartością brutto, czyli przed odliczeniem odpowiednich podatków oraz bez dodatkowych kosztów. Nie uwzględniono m.in. kosztów ewentualnego kredytu, zaciąganego na zakup mieszkania, kosztów okresowych napraw i remontów, kosztów umów notarialnych, opłat sądowych, prowizji i opłat dla pośredników. Takie koszty mają charakter indywidualny w odniesieniu do konkretnej nieruchomości. Powyższa analiza dotyczyła mieszkań występujących w ogłoszeniach internetowych w okresie od 1 do 31 sierpnia 2019 r. Przeciętne koszty oznaczają medianę zbioru dla danego miasta.
Raport Expandera i Rentier.io – Najem mieszkań w II kwartale 2019
Koszty najmu mieszkań rosną. Największe wzrosty dotyczą małych mieszkań, w przypadku których koszt wzrósł o 7% w porównaniu do poziomu sprzed roku. Małe lokale przynoszą też najwyższe zyski ich właścicielom. Z raportu Expandera i Rentier.io wynika, że średnia rentowność w ich przypadku wynosi prawie 8% brutto. To jednak z pewnymi zastrzeżeniami, o których piszemy dalej. Uwagę zwracają koszty najmu małych lokali w Częstochowie i Sosnowcu. Są one blisko dwukrotnie wyższe niż rata kredytu płacona za podobnej wielkości mieszkanie kupowane na własność.
W porównaniu do poziomu sprzed roku koszt najmu małych mieszkań wzrósł średnio o 7%, tych średniej wielości o 5%, a dużych niemal się nie zmienił (+1%). Największą popularnością wśród najemców cieszą się małe lokale, o powierzchni nie przekraczającej 35 metrów kwadratowych. To bowiem najtańszy sposób, aby mieć dla siebie całe mieszkanie, a nie tylko pokój. Należy jednak dodać, że choć cena całkowita jest niska, to licząc ile trzeba zapłacić za m2, okazuje się, że w takim ujęciu są one najdroższe i przynoszą najwyższe zyski ich właścicielom. W przypadku tych zlokalizowanych w Częstochowie, Sosnowcu czy Łodzi jest to aż ok. 10% rocznie. Średnia rentowność małych mieszkań wynosi 7,9%, średnich 7,1%, a dużych 6,1%.
Należy jednak dodać, że podane przez nas wartości, to zyski brutto, czyli przed opodatkowaniem. Nie uwzględniają one również kosztów ewentualnego kredytu, zaciąganego na zakup mieszkania, kosztów okresowych napraw i remontów, kosztów umów notarialnych, opłat sądowych, prowizji i opłat dla pośredników. Takie koszty mają charakter indywidualny w odniesieniu do konkretnej nieruchomości.
– Bardzo duży wpływ na zyskowność tego rodzaju inwestycji ma nie tylko wielkość mieszkania, ale również jego lokalizacja, sposób wynajmowania (krótko, długoterminowo czy w modelu mieszanym) oraz to jak długo pozostaje ono puste i nie zarabia. Warto dokładnie przeanalizować rynek, na którym rozważamy inwestycję. Dla przykładu, może się okazać, że w danym miejscu jest kilka uczelni i dużo studentów, których niekoniecznie stać na wynajem kawalerki, a chętnie by wynajęli pokój w mieszkaniu z innymi współlokatorami. W takiej sytuacji zdecydowanie wyższe zyski może przynieść średnie czy duże mieszkanie wynajmowane na pokoje. – mówi Anton Bubiel z Rentier.io.
Koszt najmu i rentowność inwestycji w mieszkanie
W większości miast rata jest niższa niż koszt najmu
Z punktu widzenia właściciela mieszkania, wynajem powinien przynosić jak najwyższe zyski. Ci, którzy mieszkają w takich mieszkaniach mają odwrotny punkt widzenia – zależy im, aby koszt najmu był jak najniższy. Często porównują ten koszt z ratą kredytu, jaką trzeba zapłacić kupując podobne mieszkanie. To porównanie w niektórych miastach wygląda wyjątkowo niekorzystnie dla najmu. – W Katowicach, niezależnie od wielkości mieszkania, koszt najmu jest aż o 500 zł wyższy niż rata kredytu. W Częstochowie, Sosnowcu i Łodzi taka sytuacja dotyczy małych i średnich mieszkań. Różnica jest tak duża, że w długim terminie zupełnie nie opłaca się najmowanie mieszkania. Odwrotną sytuację mamy w przypadku dużych mieszkań w Krakowie, Toruniu, Białymstoku i Gdyni. Tu koszt najmu jest niższy niż rata kredytu, a więc najem może być dobrą alternatywa dla zakupu własnego mieszkania. – tłumaczy Jarosław Sadowski z Expandera.
Porównanie kosztów najmu i raty kredytu
Jak to policzyliśmy
Wyliczenia sporządzono na podstawie 177 665 ogłoszeń najmu oraz 74 786 ogłoszeń sprzedaży mieszkań. Te ostatnie wykorzystano do oszacowania rentowności inwestycji w mieszkanie na wynajem. Prezentowana przez nas rentowność jest wartością brutto, czyli przed odliczeniem odpowiednich podatków oraz bez dodatkowych kosztów. Nie uwzględniono m.in. kosztów ewentualnego kredytu, zaciąganego na zakup mieszkania, kosztów okresowych napraw i remontów, kosztów umów notarialnych, opłat sądowych, prowizji i opłat dla pośredników. Takie koszty mają charakter indywidualny w odniesieniu do konkretnej nieruchomości. Powyższa analiza dotyczyła mieszkań występujących w ogłoszeniach internetowych z okresu od 01 IV do 30 VI 2019 r. Przeciętne ceny stanowią medianę zbioru dla danego miasta.