Gdzie uzyskamy wysoki i tani kredyt dysponując niskim wkładem własnym
Znalezienie nawet najtańszej oferty kredytowej nie zawsze oznacza sukces. Może się bowiem okazać, że bank wymaga np. 20% wkładu własnego, a my dysponujemy tylko 10%. Tego typu kredyt znajdziemy w ofercie Banku BPH, w którym marża może wynieść zaledwie 0,7%. Tak korzystne warunki są dostępne jednak tylko dla osób posiadających nie mniej niż 20% wkładu własnego oraz decydujących się na okres kredytowania nie dłuższy niż 15 lat.
Innym przykładem może być oferta ING Banku Śląskiego. Pod względem kosztów jest ona atrakcyjna, ale bank przyznaje dość niskie kwoty kredytów. Rodzinie z dochodem wynoszącym 5 000 zł netto wypłaci maksymalnie niecałe 400 000 zł. Tymczasem w aż pięciu innych instytucjach takie gospodarstwo domowe może liczyć na ponad 500 000 zł. Dodatkowo bank ten wymaga również aż 20% wkładu własnego.
W praktyce warto więc zacząć poszukiwania kredytu od tego, aby znaleźć banki, które są gotowe przyznać nam taką kwotę, jakiej oczekujemy i zaakceptują posiadany przez nas wkład własny. Dopiero wśród nich należy szukać najtańszych kredytów. Expander przeanalizował oferty kredytowe, szukając tych instytucji, które akceptują wkład własny na poziomie 10%, proponują atrakcyjne warunki cenowe oraz umożliwiają uzyskanie wystarczającej kwoty kredytu.
Zwycięzcą rankingu banków, które dają duże i tanie kredyty osobom posiadającym niski wkład własny jest Bank Pekao. Rodzinie z jednym dzieckiem, posiadającej łączny dochód wynoszący 5 000 zł proponuje on wsparcie w wysokości nawet 555 000 zł. Jednocześnie ofertuje on najniższą marżę (1,59%) ze wszystkich banków udzielających kredytów z wkładem własnym 10%. Na podium oprócz Pekao znalazły się również Raiffeisen Polbank oraz oferta łączących się banków BGŻ i BNP Paribas.