Komisja zakończyła przesłuchanie Ewy Balcerowicz
Posłowie z sejmowej komisji śledczej ds. banków i nadzoru bankowego zakończyli we wtorek przesłuchiwanie prezes fundacji CASE Ewy Balcerowicz. Do godz. 13.30 ogłoszono przerwę.
W ostatniej serii pytań Szymon Pawłowski (LPR) pytał Ewę Balcerowicz, czy zna Alicję Kornasiewicz – wiceminister skarbu w rządzie Jerzego Buzka. „Znam wiele osób z sektora bankowego, także Alicję Kornasiewicz” – powiedziała E.Balcerowicz.
Pawłowski chciał również wiedzieć, czy Ewa Balcerowicz towarzyszyła mężowi Leszkowi Balcerowiczowi albo Alicji Kornasiewicz w wyjazdach służbowych za granicę. „Pani Alicji Kornasiewicz nie, nigdy” – odpowiedziała prezes fundacji CASE.
Poseł LPR pytał też, czy Ewie Balcerowicz wiadomo cokolwiek o wizycie jej męża w 1999 r. wraz z Kornasiewicz w Paryżu. „Nie, panie pośle, dlatego że mój mąż w toku swojej wieloletniej działalności w rządzie odbywał bardzo wiele wizyt” – odparła prezes fundacji CASE.
W sierpniu „Życie Warszawy” napisało, że do szefa komisji Artura Zawiszy (PiS) dotarła notatka sugerująca, iż przy prywatyzacji Pekao SA w 1999 r. mogło dojść do wręczenia łapówki w wysokości kilkudziesięciu milionów dolarów.
„Targu mieli dobić Leszek Balcerowicz (wówczas wicepremier i minister finansów), Alicja Kornasiewicz (ówczesna wiceminister skarbu) i nieżyjący już oficer WSI (Stanisław Jan Szczęsny)” – podało „ŻW”.
W 1999 r. Skarb Państwa odsprzedał 52 proc. akcji Pekao S.A. włoskiemu UniCredito. Powołując się na notatkę anonimowego informatora komisji śledczej ds. banków, dziennik napisał, że kilka miesięcy przed dokonaniem tej transakcji Balcerowicz i Kornasiewicz mieli spotkać się w Paryżu z przedstawicielami włoskiej spółki.
Po przerwie mają być przesłuchani: wiceprezes CASE Artur Radziwiłł oraz prof. Barbara Błaszczyk, wiceprzewodnicząca Rady fundacji CASE.
PAP, PB.pl