Rosnące ryzyko na rynku pierwotnym może zakończyć boom

Rynek pierwotny zaczyna być coraz bardziej ryzykowny i coraz mniej przyjazny dla inwestorów indywidualnych, ocenia portal finansowy Money.pl w specjalnym raporcie. Z danych wynika, że w IPO inwestuje coraz mniej inwestorów indywidualnych, choć każda emisja mobilizuje kapitał porównywalny z największymi prywatyzacjami w historii GPW.

„Jeszcze kilka lat temu spółki ubezpieczały emisje, gdyż ryzyko, że emitowane akcje nie znajdą nabywców, było bardzo duże. W ramach takich umów, część akcji kupowały biura maklerskie lub banki, za co były sowicie wynagradzane. Teraz tę funkcję pełnią kredyty i inwestorzy indywidualni” – czytamy w raporcie.

Autor ocenia, że każda większa oferta mobilizuje kapitał porównywalny z największymi prywatyzacjami w historii GPW. Ten popyt jest w stanie wygenerować coraz mniejsza liczba inwestorów. Jeśli sytuacja się nie zmieni, rynek IPO czeka kryzys, zaś aktywni na nim pozostaną tylko najbardziej zdeterminowani inwestorzy.

Według raportu, z ofert na rynku pierwotnym w tym roku korzystało średnio 2,5 tys. inwestorów. Najwięcej osób i instytucji złożyło zapisy na emisję J.W. Construction, zapisy na najwyższą kwotę złożono na walory LC Corp.

W przypadku oferty LC Corp inwestorzy złożyli zamówienia na akcje o wartości ponad 12 mld zł (przy wartości oferty nieco ponad 1 mld zł).

„Co ciekawe, emisja przyciągnęła do biur maklerskich nieco ponad 4 tys. inwestorów, co jest 4-ym wynikiem w tym roku” – podkreśla autor raportu.

Najwięcej inwestorów zapisało się w tym roku na akcje spółki J.W. Construction (12,8 tys.). Złożyli oni zapisy za ponad 5 mld zł. Ponad 6 tys. zapisów złożono jeszcze w przypadku emisji Budwaru i Erbudu.

W zestawieniu Money.pl daleko uplasował się najbardziej udany debiut roku, czyli emisja akcji Petrolinvestu, które na debiucie zyskały 71,8%. Zapisy złożyło tylko 981 inwestorów, którzy złożyli zapisy warte niespełna 500 mln zł.

„Jeśli zestawić te statystyki z największymi ofertami w historii GPW, można z całą pewnością zacząć mówić o kryzysie” – ocenia raport.

Money.pl przypomina, że w przypadku rekordowej oferty, czyli prywatyzacji Banku Śląskiego, złożono 800 tys. zapisów. W 2004 roku było ponad 200 tys. chętnych na zakup akcji Banku Śląskiego. Ostatnia duża prywatyzacja, czyli oferta PGNiG z 2005 roku przyciągnęła ponad 60 tys. inwestorów.

ISB

Opcje dostępności

Wysoki kontrast
Czytaj stronę
Kliknij aby czytać
Podświetlenie linków
TT
Duży Tekst
Odstępy między tekstami
Zatrzymaj animacje
Ukryj obrazy
Df
Przyjazny dla dysleksji
Kursor
Struktura strony